w imieniu całej Loży Szyderców chciałabym Wam życzyć wszystkiego złego ^^
żebyście nie popadali w świąteczny szał, potrafili zachowac indywidualizm wśród tych wszystkich gwiazdorków i choinek, żebyście nie mieli wyrzutów sumienia po kolejnym objadaniu, żebyście dotoczyli się jakoś do sylwestra i żebyście mieli odwagę chodzić w rogach renifera przez całe miasto:) i czego sobie tam jeszcze wymarzycie - byle nie było zbyt słodkie, zbyt dobre ani zbyt banalne:)
motto dnia:
"chyba jestem najebany bo widzę renifery"
niedziela, 23 grudnia 2007
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
3 komentarze:
No to ten tego - tego samego dla was :)
te zyczenia sa takze w pewien sposob ode mnie, wiec nie dziekuje ;d
a ja w rogach chodzilam caly dzien ;)
Ej no juz po swietach, nowa notke poprosze :P
Prześlij komentarz